niedziela, 14 grudnia 2014

Życie na przedmieściach

Piotr Kowalik



          Rosnące ceny nieruchomości w dużych miastach w Polsce zmuszają średnio zamożnych młodych Polaków do osiedlania się na ich peryferiach, gdzie ceny transakcyjne mieszkań są 20-30% niższe. Zjawisko to spowodowało gwałtowny i intensywny rozrost peryferii miast. Ten chaotyczny i niekontrolowany proces stwarza wiele problemów dla zamieszkującej go ludności.
            Kupno mieszkania w dużym mieście wiąże się z koniecznością wygospodarowania zdecydowanie większych środków finansowych niż osiedlenie się na przedmieściach. Korzyści społeczne, ekonomiczne i komfort mieszkania w dużym mieście pozostają dla wielu ludzi nieosiągalne. Finansowanie zakupu mieszkania za pomocą kredytu hipotecznego w największych miastach  jest możliwe tylko dla dysponujących wysokimi zarobkami, ponieważ sposób obliczania zdolności kredytowej nie jest łaskawy dla potencjalnego kredytobiorcy. Również rządowy program dopłat do mieszkań „Mieszkanie dla młodych” nie ułatwia zakupu mieszkania w pożądanej lokalizacji ze względu na obostrzone progi ceny mieszkania za metr kwadratowy– większość lokali dostępnych w dzielnicach centralnych nie kwalifikuje się do systemu dopłat oferowanych przez państwo.
            Te bariery osadnicze wymuszają na potencjalnych nabywcach zawężenie poszukiwań do obszarów podmiejskich, gdzie przy niższych cenach mieszkań, kupno lokalu staje się osiągalne. Decyzja o przeprowadzce na peryferia wiąże się z koniecznością rezygnacji z wielu udogodnień oferowanych przez rozwiniętą infrastrukturę miejską.  Nowopowstające osiedla niejednokrotnie zlokalizowane są w miejscach oddalonych od centrów handlowo– usługowych, nieobsługiwanych przez komunikację zbiorową, niewyposażonych w podstawową infrastrukturę miejską tj. drogi utwardzone, centralne ogrzewanie miejskie, placówki oświaty, czy służbę zdrowia. Niedoskonałości te powodują gwałtowny spadek komfortu życia w porównaniu z tym gwarantowanym przez duże miasta. Mieszkańcy muszą liczyć się z akceptacją niedorozwoju swojego sąsiedztwa. Główną winę za te niekorzyści ponosi nieefektywny i zaniedbany system planowania przestrzennego w Polsce. Pozwolenia na budowę nowych inwestycji są wydawane bez względu na możliwość zaspokojenia potrzeb przyszłych mieszkańców, skutkują pogłębieniem chaosu przestrzennego i postępującą eksurbanizacją. Przestrzeń tworzona w ten sposób nosi tylko znamiona miejskiej. Mieszkańcy są zmuszeni do długotrwałych dojazdów do dużych miast i do pracy ze względu na korki w godzinach szczytu. Oferta kulturalna i rekreacyjno- rozrywkowa jest na peryferiach zdecydowanie uboższa a dojazd do centrum miasta komunikacją zbiorową zniechęca do spędzania tam wolnego czasu. Wszelkie czynności związane z opuszczeniem mieszkania wymagają od mieszkańców posiadania własnego samochodu. Bliskość terenów zielonych  nie kompensuje skutków osiedlenia się na przedmieściach dużych miast.
            Postępujące procesy osiedleńcze intensyfikują wymienione wyżej problemy mieszkańców peryferii. Powoduje to przede wszystkim wzrost niezadowolenia z życia na przedmieściach i często chęć powrotu do dużego miasta, gdzie życie, po kompleksowym spojrzeniu, jest mniej uciążliwe. Niestety, w wielu przypadkach jest to niemożliwe ze względu na zaciągnięte kredyty i zaporowe ceny mieszkań w dużych miastach. Sytuacja finansowa mieszkańców zmusza ich do pozostania na przedmieściach i akceptacji kłopotliwych warunków życia. W większości przypadków po kilku- kilkunastu latach obszary te stopniowo zyskują na atrakcyjności w wyniku poczynionych przez władze inwestycji. Często, po takim okresie, peryferia zostają wchłonięte przez miasto.
             Zatrzymanie rozrostu przedmieść, nawet gdyby było możliwe, nie jest rozwiązaniem dla problemów ich mieszkańców. Konieczne są zmiany systemowe, które umożliwią obecnym i przyszłym mieszkańcom odpowiednie warunki do życia i tworzenia lokalnych społeczności. Stworzenie planów zagospodarowania przestrzennego umożliwi utworzenie rezerw terenu pod ważne obiekty infrastrukturalne, czy rekreacyjne. Warunkiem koniecznym jest funkcjonalne i przestrzenne połączenie nowopowstających osiedli  z ich otoczeniem.

Źródła:
Kajdanek K., „Suburbanizacja po polsku”, wyd. Nomos, Wrocław 2012.

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz