Anna Pietrucha
Ewa Piwnicka
Marlena Szklarz
Przemoc a architektura
Według
humanistów, architektura przekazuje ludziom informacje, komunikuje różne
rzeczy, stanowi pewien tekst. Można powiedzieć, że jest jednym ze środków
masowego przekazu, nakłaniającym do pewnych określonych zachowań. Patrząc na
architekturę z tego punktu widzenia można rozpatrywać ją w kategorii przemocy.
Układy urbanistyczne i architektoniczne, kształty budynków czy ciągi
czasoprzestrzenne wywierają znaczny wpływ na kulturę, na zachowania ludzi.
Nakłaniają do pewnych zachowań, przestrzegania funkcji i reguł, które
zaprogramowali projektanci.
Mówiąc
o związku architektury i przemocy warto zaznaczyć rolę utopii – wizji idealnego
miejsca do życia, lepszego świata. Plany i projekty ją przedstawiające mają
udowadniać, że zmiana formy urbanistycznej i architektonicznej rozwiąże
problemy nie tylko natury planistycznej, ale również społecznej. Poprzez
architekturę ludzie mogą wpływać na kulturę oraz są w stanie zmieniać
rzeczywistość społeczną.
Getto a „gated community”
Początków
osiedli grodzonych można doszukiwać się w średniowieczu (XVI w.), kiedy to
powstała idea getta. Nie miało ono jeszcze wtedy negatywnego wydźwięku.
Weneckie Getto Nuovo było wyspą, na która przeniesiono Żydów w celu zapewnienia
im bezpieczeństwa i swobody. Był to zamek otoczony murem, miejsce, gdzie Żydzi
mieli przebywać jedynie nocą, w dzień mogli przebywać w mieście. Były to czasy
pogromów Żydów, dlatego też miasto wprowadziło takie rozwiązanie. Zamiast
pozbywać się problemu i np. wygnać ludność żydowską, można ją było izolować i w
ten sposób uporządkować sytuację, tym bardziej, że wygnanie przyniosłoby
niewątpliwe straty miastu. Pojawia się więc uzasadnienie dla tej formy
urbanistyczno – architektonicznej – zapewnia ona mieszkańcom bezpieczeństwo i
swobodę działania. Obecnie jednak getto ma bardzo negatywny wydźwięk, jego idea
nie została zachowana, a związek przemocy i architektury występuje w skrajnej
formie.
„Gated community”
Współczesna
definicja osiedli zamkniętych określa je
jako: „Specyficzny rodzaj osiedli, w których mamy do czynienia z najbardziej
ekstremalnym i najbardziej widocznym symbolem izolacji: murem bądź płotem.
Prócz muru i zwodzonych mostów (…) napotkamy w nich prywatną ochronę, systemy
monitorowania, fosy – zupełnie realne bariery tworzące gated communities i
oddzielające je od reszty przedmieść.” (Gądecki) Osiedla zamknięte są więc
chronionymi osiedlami, w których kontrolowany jest dostęp, a przestrzenie
publiczne są tam sprywatyzowane. Obecnie występują one głównie w Stanach
Zjednoczonych, Republice Południowej Afryki, Wielkiej Brytanii oraz w Polsce.
Przy czym taki system zabudowy cieszy się coraz większą popularnością (w USA
już osiem na dziesięć powstających osiedli, to osiedla grodzone).
Przyczyny powstawania
Można
powiedzieć, że osiedla grodzone są głównie owocem obsesji i lęku przed
przestępczością i potrzeby bezpieczeństwa. Przyczyną powszechnego strachu często jest nagłaśnianie przez media
przestępstw, gwałtów, morderstw itd., co prowadzi do zbiorowej, powszechnej
histerii społeczeństwa. Zjawisko takie objawia się głównie u młodych rodziców z
dziećmi, którzy pragną dla nich bezpieczeństwa oraz swobodnej zabawy na
podwórku. Ludzie potrzebują poczucia ładu, spokoju i przewidywalności, dlatego
też przemoc szerząca się w centrach miast i na ich obrzeżach spowodowała
rozlewanie się osiedli zamkniętych. Proces ten na szeroką skalę został
zapoczątkowany w latach 60. i 70. XX w.
Wtedy powstały luksusowe odmiany, „lifestyle communities”, typu osiedle golfowe
czy „elite communities”. W latach 80. Osiedla zamknięte stały się atrakcyjne
dla klasy średniej, działały na tej samej zasadzie, co apartamentowce czy
parkingi chronione. Nowym zjawiskiem jest powstawanie takich osiedli w
dzielnicach biednych. Nazywane są one „security zone communities” i powstają,
aby chronić bogatych mieszkańców przed patologiami i przestępczością.
Można
więc powiedzieć, że powstaje zamknięte koło. Ludzie boją się o własne
bezpieczeństwo, powstają osiedla grodzone, skoro powstają, to pojawia się
przekonanie, że są potrzebne i zapewnią spokój. Powstaje kultura strachu, nawet
jeśli przestępczość jest niska, ludzie się boją. Jednak trzeba zadać kilka
ważnych pytań - czy mur pomaga, czy
separacja przynosi bezpieczeństwo? Czy istnienie takich osiedli ogranicza
strach i buduje więzi społeczne z sąsiadami? A może jest to tylko chwyt
marketingowy? Poprzez budowanie osiedli grodzonych deweloperzy nakręcają
mechanizmy rynkowe i wskazuje na to większość badań naukowych. Okazuje się, że
badania przestępczości w osiedlach zamkniętych i terenach sąsiadujących nie
wykazują dużych różnic. Za to następuje osłabienie więzi społecznych. Osiedla
takie są często zamieszkiwane przez klasy bardziej zamożne, które nie
potrzebują kontaktów sąsiedzkich, zależy im na niezależności i prywatności oraz
na pokazaniu statusu materialnego.
Analizując
różne aspekty, można powiedzieć, że osiedla grodzone to w pewien sposób
następstwo getta, ponieważ oba zjawiska zrodziły się z przemocy. Wyspy
nieporządku zostały zastąpione enklawami bezpieczeństwa w niebezpiecznym i
niestabilnym środowisku. Osiedla
grodzone, skupiając ludzi o zbliżonym statusie materialnym i społecznym, budują
iluzyjne poczucie wspólnoty. Ogrodzenie wpływa na pozorne poczucie
bezpieczeństwa, jednak tak naprawdę mur może tu odgrywać rolę podobną do muru
getta średniowiecznego – może być murem bezpieczeństwa, wsparcia oraz powodować
rozchodzącą się falę lęku.
Z jednej strony więc o osiedlach grodzonych można
mówić, że są pewną innowacją – przestrzenną i społeczną, która dostosowuje się
do nowoczesnego świata i świadczy o radykalnych zmianach w organizacji miast i
życia społecznego. Z drugiej jednak strony powstawanie coraz większej ilości
osiedli grodzonych może świadczyć o poważnym kryzysie życia społecznego,
ogólnym problemie braku poczucia bezpieczeństwa oraz kulturze strachu, która
powoduje zanik więzi lokalnych i prowadzi do życia we wspólnocie, jednak w
znacznej separacji.
Typologia osiedli zamkniętych
Analizując zebrane dotąd badania na temat osiedli
grodzonych i strzeżonych można wymienić
dwie główne przyczyny powstawania i tak gwałtownego rozprzestrzeniania się
takiego rodzaju osiedli mieszkaniowych na całym świecie. Pierwszą z nich jest
stwierdzenie, iż osiedla grodzone są przestrzenną, społeczną, ekonomiczną i
polityczną innowacją, która została zainicjowana przez m.in. globalizację.
Drugie zaś dotyczy faktu iż osiedla grodzone są skutkiem kryzysu społecznego
przejawiającego się poprzez upadek wartości, norm czy też reguł życia
społecznego.
Natomiast wśród osiedli grodzonych można z kolei
wyodrębnić rozmaite typy i kategorie. Pod względem genealogii autorzy Snyder i
Blakely wyróżnili następujące typy: „wspólnoty stylu życia” („life communities”),
„wspólnoty prestiżu” („presitige communities”) oraz „wspólnoty bezpieczeństwa”
(„security communities”). Analizując podział osiedli grodzonych pod względem
fizycznych atrybutów oraz cech architektonicznych Glasze wyróżnił wśród nich
takie jak: zamknięte apartamentowce
(kondominia) oraz zamknięte wielobudynkowe zespoły mieszkalne. Poszczególne typy
osiedli grodzonych można odnaleźć w różnych częściach przestrzeni miejskiej.
Kondominia znajdują się zazwyczaj w centralnej części tkanki miejskiej, tej
najbardziej zaludnionej. Na obrzeżach miasta natomiast sytuowane są
wielobudynkowe zespoły mieszkalne.
Do kategorii kondominiów w centrum miasta zaliczyć można
wielopiętrowe budynki mieszkalne oraz kompleksy apartamentowe. Powstają tu
swoiste prywatne miniprzestrzenie, które obejmują mieszkania. Ważną cechą
występującą w tego typu osiedlach jest pojawienie tzw. publicznych enklaw w
ramach sprywatyzowanej przestrzeni osiedla. Prócz wielopiętrowych budynków w
tkance miejskiej centrum odnaleźć można także apartamentowce. Ich charakter
jest często uproszczony i w wysokim stopniu sfunkcjonalizowany. W Warszawie
często spotykanymi obiektami tego typu są obiekty w kształcie litery „U”. Część
zamknięta budynku bezpośrednio graniczy z ulicą. Otwarta część zostaje
natomiast odizolowana od otoczenia za pomocą np. murów czy też zieleni.
Charakterystycznym zabiegiem stosowanym w tego typu przestrzeni jest
„podniesienie” o jeden poziom wyżej pierwszej kondygnacji bądź również całego
dziedzińca wewnętrznego, aby uzyskać dodatkowe miejsce na lokale użytkowe. Powierzchnia
mieszkań jest mocno zróżnicowana i zależy od kondygnacji na której się
znajduje. Przeważają mieszkania o metrażu równym zazwyczaj do 80 m2.
Często jest tak, że wielkość mieszkania wzrasta razem z wysokością kondygnacji.
Najwyżej zazwyczaj się większe mieszkania „penthhouse’y” posiadające ładniejszy
widok z okna, większy komfort mieszkania czy też większy dopływ światła słonecznego.
Drugi typ osiedli mieszkaniowych zlokalizowanych na obrzeżach dzieli się na
zespoły jedno i wielorodzinne. Są to zazwyczaj nimi prywatne domy czy domy
szeregowe z dostępem do prywatnych zieleńców. Osiedla zlokalizowane są
najczęściej na obrzeżach choć są wyjątki od tej reguły np. osiedle Saska Kępa
czy też Ursynów w Warszawie. Takie osiedla są osiedlami zamkniętymi lecz nie
posiadają mocno rozbudowanej infrastruktury rozrywkowo-rekreacyjnej.
Istotnym elementów i najbardziej charakterystycznym w
osiedlach grodzonych jest istniejąca tam infrastruktura bezpieczeństwa. Osiedla
charakteryzują się fizyczną demarkacją względem otoczenia. Są, dzięki bardzo
widocznym wyodrębnieniu z ogólnodostępnej przestrzeni miasta, przestrzeniami
prywatnymi i/lub półprywatnymi o wyraźnie wyznaczonych granicach. Granice
osiedli to nie wszystko, uzupełnione są także regułami wstępu, systemami zabezpieczeń
czy też oznaczone charakterystycznymi systemami artefaktów czy też znaków.
Wyodrębnienie osiedli z przestrzeni miejskiej następuje poprzez różne zabiegi
architektoniczne. Są nimi między innymi: odpowiednio zaprojektowana fasada
budynków, rozkład elementów w najbliższym otoczeniu czy też systemy zaporowe
takie jak wysokie pasy zieleni, ogrodzenia, bramy. W osiedlach zamkniętych
stosuje się także wizualną demarkację, poprzez zastosowanie specjalnych znaków,
artefaktów, które podkreślają zamknięty i niedostępny dla osób z zewnątrz
charakter osiedla. Taki widok jest charakterystyczny dla całej Warszawy. Jest
to wizualna demonstracja, która dodatkowo ma zniechęcać lub odstraszać
nieproszone osoby, ale również działa na samych mieszkańców wzmacniając ich
poczucie bezpieczeństwa.
Odnosząc konkretnie demarkację osiedli do przypadków
Warszawskich ważne jest wyodrębnienie bardziej szczegółowych typów osiedli
grodzonych. Na podstawie badań przeprowadzonych w tkance miejskiej w Warszawie
wyodrębniono poniższe typy osiedli.
Typ 1 charakteryzuje osiedla, która są odizolowane od
otoczenia w najmniej intensywny i widoczny sposób. Stanowią mniej kosztowną
wersję dla bardziej zaawansowanych systemów infrastruktury bezpieczeństwa.
Osiedle jest wyodrębnione z otoczenia oraz
mieszkańcy sami kontrolują dostęp za pomocą np. kłódek czy zamków
elektronicznych.
Typ 2 opisuje osiedla, które posiadają w swoim zasobie
dodatkowe elementy demarkacyjne takie jak np. kamery wideo lub zatrudniony
dozorca lub mobilne patrole firm ochroniarskich.
Typ 3 to osiedla, które są bardzo wyraźnie odizolowane i
strzeżone. Obecna na takich osiedlach jest bardzo rozbudowana infrastruktura
bezpieczeństwa prócz tych fizycznych elementów demarkacji jak bramy, ogrodzenia
czy zieleń. Tutaj rezydenci widocznie tracą kontrolę bezpieczeństwa na rzecz
wieloosobowych załóg strażniczych patrolujących osiedle wewnątrz jak i
otoczenie.
Casus Mariny Mokotów
Sztandarowym przykładem osiedla zamkniętego jest osiedle
Marina Mokotów w Warszawie. Realizacja tego projektu obejmowała lata 2003-2006.
Obszar osiedla liczy 21,5 ha i liczy prawie 1500 mieszkań i 64 domy
jednorodzinne. Układ całego osiedla jest bardzo wyraźny i czytelny. Także
zabudowa rozmieszczona jest w sposób hierarchiczny tzn. od wielorodzinnych
bloków zaprojektowanych wokół jeziora, willi miejskich aż po zespół domów
jednorodzinnych. Standard osiedla jest bardzo wysoki dzięki zastosowaniu
wysokiej jakości materiałów, proporcje poszczególnych obiektów czy też
różnorodne detale.
Na osi północ-południe zlokalizowany jest obszar
rekreacyjny ze zbiornikiem wodnym. Rekreacyjny zbiornik wodny otacza od strony
północnej budynek apartamentowy. Od strony wschodniej nad jeziorem wznoszą się
4 piętrowe wille miejskie, natomiast od zachodniej 7 kondygnacyjne budynki
wyznaczające pierzeję liniową. Tarasy na dachach, przestronne loggie, a także
bezpośredni dostęp do ogrodów z mieszkań na parterze tworzą atrakcyjną
przestrzeń rekreacyjną dla mieszkańców. Analizując ten przykład stwierdzić
można, iż osiedle to ma wysoki standard i swój prestiż. Niestety faktem jest,
że jest to osiedle zamknięte, które w widoczny i bardzo zaznaczający się w
otoczeniu sposób jest odizolowane dwoma systemami ogrodzeń. Zewnętrzne wał
obronny, kilometry płotu oraz wewnętrzne oddzielające poszczególne budynki.
Marina osiedle na ok. 5 tysięcy osób stanowi swoiste, można by rzec, getto
zamożnych. Jest to jakby małe miasto w mieście za szlabanem, które rozrywa
tkankę miejską, która powinna stanowić jedną całość.
Wady i zalety osiedli
grodzonych
Tendencja do grodzenia osiedli mieszkaniowych w Polsce
jest stosunkowo młodym zjawiskiem, lecz ze względu na stale rosnący popyt na
tego typu inwestycje, jest on tematem
szalenie kontrowersyjnym. W związku z
tym idea osiedli zamkniętych ma zarówno rzesze zwolenników jak i przeciwników.
Do zalet „gated communities” bezsprzecznie zalicza się monitoring, który w
realny sposób obniża wskaźniki przestępczości. Dodatkowo, na terenie zamkniętym
łatwiej jest utrzymać porządek oraz poszanowanie cudzej własności, skoro każdy
z mieszkańców płaci za utrzymanie wysokiej jakości przestrzeni publicznej.
Osiedla grodzone nie ulegają stygmatyzacji aktami wandalizmu wśród których
wymienia się przede wszystkim: szpecące grafitti, zdewastowane elementy małej
architektury(np. połamane ławki) czy psie odchody. Co więcej, omawiany typ
zabudowy atrakcyjny jest dla rozrastającej się aktualnie klasy średniej, która
przestrzeń osiedli zamkniętych postrzega jako gwarant sąsiedztwa z
wykształconymi i zamożnymi ludźmi „na poziomie”. Za osiedlami grodzonymi
przemawiają również zamknięte parkingi oraz wyższy standard oferowanych
mieszkań. Również świadomość, iż użytkownikami terytorium osiedla są jedynie
jego mieszkańcy oraz osoby spokrewnione, powoduje wzrost poczucia
bezpieczeństwa mający swoją genezę w przewidywalności. Osiedla grodzone cechuje
także niekiedy swoista samowystarczalność, gdyż mieszkańcy mają do swojej
dyspozycji nie tylko tereny rekreacyjne, ale i dostęp do całej gamy usług począwszy
od standardowych sklepów spożywczych po kliniki dermatologii estetycznej czy oddziałów
banków. Część osiedli grodzonych zlokalizowanych na obrzeżach ośrodków
miejskich pełni również rolę katalizatora dla niekontrolowanego rozrostu tkanki
miejskiej – „urban sprawl”. Jego skutki są niwelowane poprzez optymalne
parametry gęstości i intensywności zabudowy oraz zachowanie zrównoważonych
relacji pomiędzy terenami zabudowanymi a otwartymi.
Za wady grodzenia osiedli uważa się w głównej mierze
ograniczony kontakt z ludźmi spoza terenu. Uderza on przede wszystkim w
najmłodszych lokatorów, którzy mają z góry narzucone miejsce i osoby do
wspólnych zabaw bez możliwości swobodnego wyboru charakteryzującego osiedla
otwarte. Co więcej tworzenie „gated communities” potęguje rozwarstwienie
społeczne i generuje enklawy snobów oddzielonych od szarej rzeczywistości. Do
tej grupy ludzi należą jednostki, które cenią sobie swoją anonimowość, lecz nie
chcą rozwijać wartości wspólnotowych, które w zasadzie nie wykształcają się w
obrębie osiedli grodzonych. Dla podkreślenia fizycznych granic pomiędzy
odseparowaną przestrzenią prywatną a publiczną, Oskar Newman ukuł nawet termin
„ufortyfikowane enklawy” („fortified enclave”). Odnosi się on do segregacji na
szkodę egalitarnych ogólnodostępnych obszarów, przejawiającą się w konfliktach
społecznych dotyczących spornych kwestii użytkowania ulic dojazdowych,
parkingów czy chodników zlokalizowanych w bezpośrednim sąsiedztwie ogrodzonych
enklaw. Ponadto, realizacja inwestycji jaką jest budowa osiedla mieszkaniowego
wymaga stosunkowo dużej powierzchni, zatem tego typu przedsięwzięcia zazwyczaj
lokalizowane są na obszarach peryferyjnych, często niewyposażonych w system
infrastruktury drogowej i społecznej. Kolejnym zarzutem wobec „gated
communities” jest zaburzanie ładu przestrzennego i nie dostosowanie zabudowy do
otoczenia. Prowadzi to do chaosu urbanistycznego i spadku spójności estetycznej
tej części miasta, w której zrealizowano przedsięwzięcie. Dodatkowo, założenie
osiedli zamkniętych praktykowane w Polsce odbiega od pierwowzoru, gdyż przestrzeń
„wspólnotowa” wzbogacona o obiekty rozrywkowo-rekreacyjne jest znacznie
uboższa. Podczas gdy w obu Amerykach wyposażenie omawianego typu osiedli
oznacza basen, siłownię czy szkółkę jazdy konnej, na polskim gruncie
użytkownicy mogą zazwyczaj liczyć na plac zabaw.
Podsumowanie
Pomimo iż, w Polsce deweloperzy wciąż sukcesywnie
poszerzają swoje oferty o kolejne osiedla zamknięte, to za granicami obserwuje
się tendencję do odchodzenia od tak radykalnego rozwiązania jakim jest
zamykanie osiedli. Odgradzanie całych kwartałów zabudowy od reszty miasta
przyczyniło się do segregacji społecznej i pogłębiania się dysproporcji wśród
mieszkańców. Alternatywnym rozwiązaniem okazało się stosowanie projektowania
„security by design” polegającego na trosce o bezpieczeństwo już na etapie fazy
projektowej. Poprzez odpowiednie kształtowanie przestrzeni, pozbawionej np.
zakamarków, możliwym stało się
ograniczenie/zrezygnowanie z grodzenia zabudowy, przy zachowaniu zbliżonych
parametrów bezpieczeństwa. Planowanie przestrzeni sprzyjających sąsiedzkiej
integracji dodatkowo przyczyniło się do budowania zaufania wśród mieszkańców i
tworzenia niewymuszonej wspólnoty.
Źródła:
Sojak R., Szara strefa przemocy-szara strefa
transformacji? Przestrzenie przymusu.
Jałowiecki B., Łukowski W., Gettoizacja polskiej
przestrzeni miejskiej.
Gąsior-Niemiec A., Putz G.G.R., Sinz D., Grodzenie
miasta: casus Warszawy
Obnarska M., Zamknięte osiedla. Kulturowy i
socjologiczny fenomen getta.
Szczepańska M., Osiedla grodzone: świadomościowe
aspekty podziałów społeczno-przestrzennych i więź sąsiedzka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz