Aneta Maksimowicz
Bezdomność
jest jednym ze zjawisk społecznych, które istnieje na świecie od bardzo dawna.
Występuje we wszystkich nawet najbogatszych społeczeństwach. Problemem tym
dotknięty jest ogromny odsetek ludności. Z powodu trudnej sytuacji i kryzysu gospodarczego, coraz więcej rodzin
i samotnych ludzi walczy o utrzymanie domu. Bezdomnym może stać się każdy. Nie jest to zarezerwowane
tylko dla osób z nizin społecznych. Przyczyn bezdomności jest wiele, a
doświadczenia wielu badaczy wskazują, że za tą kwestią bardzo rzadko stoi tylko
jeden powód. Jest to zbieg wielu okoliczności, które w konsekwencji prowadzą do
utraty dachu nad głową.
Bezdomność jest problemem trudnym do
całkowitego rozwiązania. Władze poszczególnych krajów starają się jednak
wdrażać programy rządowe mające na celu zahamowanie rozprzestrzeniania się tego
zjawiska. Niestety, w większości przypadków z marnym skutkiem.
Zjawisko to jest tym bardziej dotkliwe
gdy dotyka całych rodzin. Zachwiane zostaje poczucie stabilizacji,
bezpieczeństwa w związku z utratą domu. Niejednokrotnie prowadzi do
dezintegracji. W takiej sytuacji zdarza się, że dzieci trafiają do placówki
opiekuńczo-wychowawczej. Zjawisko bezdomności utrudnia rozwój i edukację
dzieci. Ponadto niszczy ono fizyczne i psychiczne zdrowie członków rodziny. Pomimo
że bezdomność rodzin jest zdecydowanie rzadszym zjawiskiem, niż bezdomność
jednostek, to jej skutki są zdecydowanie bardziej dotkliwe. Rodziny pozbawione
dostępu do dóbr materialnych wypracowują
negatywne modele życia, które nieświadomie przekazują w postaci wzorów
zachowania swoim dzieciom. Może dochodzić wówczas do dziedziczenia i
kontynuowania problemu bezdomności w kolejnych pokoleniach.
Bezdomność
bardzo mocno zauważalna jest w stolicy Irlandii. W Dublinie w zastraszającym
tempie zaczyna przybywać bezdomnych. Dr Daithi Downey w swojej prezentacji na
temat bezdomności i wykluczenia społecznego odnosi się do dynamiki rozwoju
rynku mieszkaniowego w Dublinie jako zjawisku negatywnie oddziałującemu na
rodziny wynajmujące lokale od właścicieli prywatnych. Głównym powodem eksmisji
jest rosnący czynsz. Brak wystarczających środków pieniężnych doprowadza do
sytuacji, w której rodziny zmuszone są do pobytu w noclegowniach. Obiekty te
zazwyczaj są zapełnione, w związku z tym część bezdomnych trafia na ulice. Od
czerwca 2014 do grudnia 2015 z 567 do 1034 wzrosła liczba bezdomnych rodzin.[1]
Jak
przeciwdziałać bezdomności? Rząd Irlandii opracował strategie przeciwdziałania
bezdomności, jednak należy działać szybko i efektywnie. Najważniejszym
czynnikiem jest zapewnienie rodzinom zakwaterowania. Możliwym sposobem jest
budowanie większej ilości mieszkań socjalnych czy też kontrola gwałtownie
wzrastających czynszów za wynajem. Pomocnym jest też dodatek czynszowy jaki
oferuje rząd dla najbiedniejszych. Okazuje sie jednak, że jest on zbyt niski,
aby odciążyć finansowo ubogie rodziny z dziećmi. W najnowszym programie
strategicznym rządu, do roku 2020 m.in. ma powstać 35 tys. mieszkań socjalnych.
Celem państwa jest zakończenie długoterminowej bezdomności. [2]
Czy Polska na tle innych państw wyróżnia się pod względem
walki z bezdomnością? Niestety, sytuacja
w kraju również nie napawa optymizmem.
Ludzie stoją w obliczu wyzwania jakimi są np. spłacanie kredytów hipotecznych,
czy też utrzymanie się na rynku pracy, aby te zadłużenia móc spłacić. Wszystko
po to, żeby nie stracić podstawowego dobra jakim jest własne mieszkanie. Ludzie
już dotknięci tym zjawiskiem nie są w stanie sami sobie poradzić. W dodatku
istnieje deficyt mieszkań socjalnych, wysokie czynsze najmu. Odczuwalny jest
brak wsparcia ze strony państwa.
Źródła:
1. Dr Dáithí Downey, The Inter--‐tenurial Dynamics of Housing Exclusionin
Dublin’s Metropolitan Housing Market,2015 [1]
2. Eoin O’Sullivan, Homelessness in Ireland, Presentation at the European Research
Conference - http://feantsaresearch.org/IMG/pdf/dublin_keynote-_25_september_2015.pdf,
2015 [2]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz